Barometr pracowniczy
Urzędu Pracy w Czechach informuje, że w związku z inflacją i idącym za nią
wzrostem cen znacząco obniżą się możliwości zakupowe Czechów. Będą oni
oszczędzać przede wszystkim na energii i żywności. Z powodu wzrostu cen 30
procent pracowników planuje w najbliższym czasie poprosić pracodawcę o
podwyżkę. Mniej więcej jedna na trzy osoby z zadowoleniem przyjęłaby zatem
wprowadzenie lub zwiększenie dodatku na posiłki, a taka sama liczba osób byłaby
wdzięczna pracodawcy za dofinansowanie ich transportu do pracy.
Innym
obszarem, w którym ludzie planują oszczędzać pieniądze, jest spędzanie wolnego
czasu, a zwłaszcza wakacje, a także aktywności fizyczne jak siłownia lub basen.
Obawa przed
zbyt niskimi zarobkami jest obecnie znacznie bardziej rozpowszechniona niż
obawa przed utratą pracy.
Opracowało biuro zagraniczne
CzechTrade Warszawa
https://www.novinky.cz/