Turystyka w Czechach odżywa.

Sektorem gospodarki, który ucierpiał najbardziej z powodu pandemii koronawirusa jest turystka. Jednak stopniowe złagodzenie ograniczeń przywraca turystów do Czech.
Na razie jedynie sporadycznie pojawiają się zagraniczni turyści. Według prezesa Stowarzyszenia Hoteli i Restauracji Republiki Czeskiej Václav Stárek, ludzie wciąż odczuwają strach przed podróżowaniem.
Jedynie 10 procent wynosi obłożenie hoteli w całym kraju według ankiety przeprowadzonej przez Stowarzyszenie. Szacowana wielkość zakwaterowania w okresie letnim może wynosić średnio 60 procent.
Jeżeli chodzi o miasta, zwłaszcza te większe, są one w gorszej sytuacji, nadal pozostaną na poziomie 10 procent. Spodziewane obłożenie od września może wynieść 20 procent. Trzeba również pamiętać o tym, że obecnie 30 procent obiektów oferujących miejsca noclegowe w Pradze pozostaje zamknięte.
Jest jednak szansa na przyciągnięcie zagranicznych gości z Niemiec i Polski za sprawą spadku korony w stosunku do strefy euro. Zatwierdzenie obniżki podatku VAT na usługi noclegowe z 15 do 10 procent również pomogłoby przyciągnąć turystów dzięki korzystniejszym cenom pobytu.
Opracowało biuro zagraniczne CzechTrade Warszawa, Katarzyna Cudna
Źródło: https://www.novinky.cz